farm63 2009-03-14
Tak patrzę na tą Twoją galerię, Acha ...i zaczynam się zastanawiać, czy my przypadkiem nie jesteśmy ze sobą spokrewnione...a może przynajmniej się znamy ? Bo skąd niby tu się wzięła moja poduszka w aniołki, a w kuchni żebrowany słój ( tylko w moim teraz jest suszone oregano). O kotach nie wspomnę ...i chlebie z masłem i miodem TEŻ :))))
Czuję się tu jak u siebie nieomal :)