lekko skrobie do drzwi...
Już wiem czyja to kotka.
Tośka nie ma ochoty się zaprzyjaźniać...
a szkoda, bo chętnie bym ją zatrzymała ;)
dodane na fotoforum:
bourget 2015-03-31
Slicznotka...koty zwykle na poczatku sie nie lubia, ale czasami zakwita prawdziwa przyjazn, jesli maja okazje zyc w jednym domu..:)
eljot60 2015-03-31
Jak to Aniu ... pisałaś, że to Tofik ... Kotka Tofik ? ... ale z wyglądu to rzeczywiście raczej to kotka ... Tośka wie co robi ... a raczej instynktownie czuje
oliwkaa 2015-03-31
skoro czyjaś jest nie wolno zatrzymywać...nu,nu !!!
:0)
oliwkaa 2015-03-31
podziwiam tę kotke,ze chodzi z dzwoneczkiem....moje za cholerę nie chcą dzwoneczka..a dzięki niemu nie jadły by innych stworzeń :0( po których czasem mają konwulsje żołądkowe...
beleza 2015-04-13
Mojego przemyciłem z Palermo (Sycylia) w specjalnie uszytej przeze mnie kieszeni w spodniach. Jakby go odkryli to 4.500 euro w plecy. Dziś to piękny dachowiec Gatto Italiano :)
pozd
http://www.garnek.pl/beleza/28988965/ten-lokator-nie-ma-problemow-ze