luna07 2009-10-01
Spotkałem dziś starego wędrowca jak w podartych kamaszach wędrował lasem , szedł przygarbiony i milczący , smutny a zarazem wesoły , szedł nie zwracając uwagi na zwierzęta co się go nie bały , szarego zająca musiał ominąć na drodze bo nawet nie kicnął na bok . Wiewiórka ufnym spojrzeniem przysiadła na jego ramieniu korzystając z wolnego miejsca . Szedł dalej , nie przystając ani na chwilkę . Kiedy zawróciłem z nim porozmawiać , nie chciał przysiąść na pniu ściętego drzewa , wciąż powtarzał muszę iść dalej . Szliśmy tak długo i rozmawialiśmy , powiedział mi że dla nikogo się nie zatrzymuje . I kiedy zniknął mi za lasem i łąką , wtedy zrozumiałem ,,,,to był czas co nigdy nie przystaje,,,
sofia1 2009-10-01
cudownie niebo u Ciebie.......:))
emilka7 2009-10-01
Piękne ogniste niebo...Śliczne ujęcie...Miłego wieczoru...Spokojnej nocy...Dobranoc:)
sun07 2009-10-01
Z zachodem słońca wszystko się zmienia, sny na poduszce cicho siadają... Dzień gaśnie zmęczony, śle "do widzenia"...a tylko marzenia nie zasypiają...Żyją swym życiem, proszą spełnienia, przynoszą ciepłe chwile ukojenia...
Miłego wspaniałego wieczoru, dobrej nocy i cudownych snów....
luna07 2009-10-01
Spotkałem dziś starego wędrowca jak w podartych kamaszach wędrował lasem , szedł przygarbiony i milczący , smutny a zarazem wesoły , szedł nie zwracając uwagi na zwierzęta co się go nie bały , szarego zająca musiał ominąć na drodze bo nawet nie kicnął na bok . Wiewiórka ufnym spojrzeniem przysiadła na jego ramieniu korzystając z wolnego miejsca . Szedł dalej , nie przystając ani na chwilkę . Kiedy zawróciłem z nim porozmawiać , nie chciał przysiąść na pniu ściętego drzewa , wciąż powtarzał muszę iść dalej . Szliśmy tak długo i rozmawialiśmy , powiedział mi że dla nikogo się nie zatrzymuje . I kiedy zniknął mi za lasem i łąką , wtedy zrozumiałem ,,,,to był czas co nigdy nie przystaje,,,
wadera 2009-10-03
dobranoc i ja ci zycze :))