miejsce którym upajam się bezgranicznie, które daje mi siłę by przeżyć cały tydzień w miejskiej dżungli i nie zwariować, które cicho szepcze mi do ucha, że gdy wrócę na weekend i stanę o piątej nad ranem na plaży, ono przywita mnie takim samym nieskończonym w swoim pięknie majestatem i wymuska delikatnie moje policzki ciepłymi promieniami...
z nocnej wyprawy na ryby...nie mogłem nie strzelić foty :)
sylw16 2010-07-31
Gdzie to się na ryby wybrałeś ?;D
nataska 2010-08-29
haha ;D
ciekawe, jeżdżę nad to samo jezioro od jakiś 10 lat i jeszcze Cię tam nie spotkałam :P
chociaż pewnie To zdjęcie jest z którejś innej strony, bo nie kojarzę tego widoku.
ale racja, zgierzan i łodzian jest tam mnóstwo... ;)
sylw16 2010-08-30
Byłyśmy przy scenie ale z boku bo się dopychać nie chciało nam na przód ;D
nataska 2010-09-01
mnie tam już chyba do końca roku nie będzie:( no, chyba że pogoda i wiatry nad jeziorem będą sprzyjać żaglom ;p
mycha6 2010-09-04
moze trochę zmieniłam ;) ... albo słońce zmieniło je samo :)
sylw16 2010-10-04
A Ty jesteś kolejną osobą która uważa mnie za wariatke ;P Perułka tylko ;D
sylw16 2010-12-26
Oj powiem Ci że to co w moich myślach to hmmm.. nie chciałby nikt tego wiedzieć ;D
sylw16 2011-01-11
Trochę pijacko też ;D