6.05.2017 Lubliniec-135-lecie OSP Lubliniec.
https://www.youtube.com/watch?v=XnwCwBuCjn8
Na zdjęciu ; Maszerowali,maszerowali aż dotarli w okolicę ul.Plebiscytowej a stąd już coraz to bliżej do zaplanowanego celu czyli Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu gdzie zaplanowano kolejną część imprezy.
Kalendarz świąt nietypowych nie raz zaskakuje i tak właśnie jest dzisiaj bo w dniu dzisiejszym obchodzimy Dzień Wanny.
Niestety sytuacja z koronawirusem wciąż się nie poprawia.Czy doczekamy czasów gdy nie będzie żadnego zakażenia ?
Tego nie wiadomo.
Jak ostatnio pisałem wyczytałem na jednym z portali,że wirus ma się skończyć w przyszłym roku.Chyba w II połowie.
Tylko czy można w to wierzyć ?
Ile czekamy już na lepsze jutro i dalej nic.
Miało się poprawić latem.Wirus dalej jest.
Tych przykładów można byłoby mnożyć.
Wiadomo,że zakażeń znów jest więcej bo aż
2085.
Najwięcej jest 399 a najmniej 20.
Liczba więc cały czas rośnie.
Temat COVID-u niestety póki co nie ma więc końca.
Wczoraj oglądając wieczorne wiadomości mignęła wiadomość o treści,że znów wraca strach.Ja bym się chętnie spytał czy tego strachu nie było cały czas ?
Cały czas przecież tkwimy w strachu i lęku.
Kiedyś bezproblemowo można było łatwo zaplanować co robimy za kilka dni np.w weekend.Dziś to już nie jest takie jasne.
Cały czas towarzyszy nam strach o bliskich,o rodzinę,naszą przyszłość.
Najgorsze jest to jak kiedyś pisałem,że powoli przyzwyczajamy się do tego wszystkiego i wydaje się to tym samym,że jest to normalne.A czekaj muszę ubrać maseczkę.Brzmi to dziś tak podobnie jak np.a czekaj ubiorę sobie tylko czapkę.
Staje się to czymś normalnym.
Czy można mówić,że przez ostatni rok nie ma strachu i wszystko jest ok ?
Nie wiem więc skąd te nagłówki,że wraca znów strach.
Tak samo jak w niektórych wywiadach o pandemii mówią w czasie przeszłym a przecież pandemia dalej trwa.
Ostatnio głośnym tematem jest czy będą cmentarze otwarte w listopadzie.
Jak się okazuje póki co nie ma planów by wszystko zamknąć z dnia na dzień jak ostatnio.
Minister Zdrowia jednak zapowiada,że będzie wprowadzony większy nacisk na noszenie masek i konsekwentne egzekwowanie go czy ktoś nosi lub nie.
Szykuje więc się w tym przypadku powtórka z rozrywki.
Niedawno też podsumowano sezon turystyczny.Jak widać chętnych na wyjazdy wakacyjne nie brakowało mimo pandemii.
Sporo więc odważnych jest.
Ja te wakacje spędziłem w domu.
Na wyjeździe ani jednym nie byłem.
Wracając jednak do tematu osoby związane z hotelami i gastronomią są zadowolone z sezonu.Narzekali jedynie na brak turystów zagranicznych ale tu chyba nie ma co się dziwić.Obecnie dla nich nadchodzi ciężki sezon gdy już mniej się podróżuje.
Sytuację póki co ratują dowozy.
Choć wiadomo.Większość woli sobie coś w domu ugotować niż przepłacać.
Pamiętacie chyba tegoroczne paragony,które pojawiały się w internecie ile kosztują zestawy nad morzem itp.
Na garnku nie brakuje ciekawych miejsc do odwiedzenia,które prezentujecie na zdjęciach.Niestety póki co pozostaje o nich tylko pomarzyć a tak chętnie by się wybrało tam gdyby nie ten COVID.
dodane na fotoforum:
jaa94 2021-10-08
Jestem pod wrażeniem tej uroczystości, super :)
przesyłam pozdrowienia na nadchodzący weekend :)