Ogród zaklęty
Tak mi mówili aniołowie,
Co znają prawdę, skrytą w słowie,
Że tam, gdzie wisząc nad przestrzenią,
Brzegi wieczności się zielenią,
Przedarłszy czasu mdłe osłony,
Wzgórzami tęsknot otoczony,
Zakwita ogród niezbadany,
Zaczarowany, obłąkany -
Zaczarowany skonem zorzy
I obłąkany mgłą bezdroży!
Więc wizją skrzydeł spromieniony,
Szedłem w cudowne owe strony
Poprzez stężałych snów urwiska,
Przez dawnych bytów uroczyska
I napotkałem w swej podróży
Zerwanej niegdyś widmu róży
I mary lilij, co w przestworze
Na widziadlanym tkwią jeziorze.
I spotykałem śród rozdołów
Omszone zwłoki tych aniołów,
Których Bóg strącił w te bezdenie
Za potępieńcze serc płomienie.
l spotykałem senne kraje,
gdzie wszystko mgłą i mgłą się staje,
Gdzie się kołysze w mgieł odmęcie
Dziwaczny okręt przy okręcie,
A melancholii słodkie fale
Przez ich pokłady mkną niedbale
I w bezpowrotne płyną dale!..
Aż wreszcie, depcząc pierś obłoku,
Jakiegoś Boga mając w oku,
Z duszą na wschodzie i zachodzie.
Stanąłem blady w tym ogrodzie!
Tam każde drzewo jest zaklęte,
Tam są topole ?wniebowzięte,
Kaskadą drętwe, w snach skąpane,
Mocą obłędów sfałdowane
I takich jezior tonie sine,
Ze straszno spojrzeć w ich głębinę,
Ze straszno spojrzeć w ich zwierciadła,
By twarz ci nagle nie pobladła,
Gdy ujrzysz skryte w nich widziadła.....
Leśmian Bolesław
dodane na fotoforum:
graniac 2011-10-08
Piekny wiersz...uwielbiam Leśmiana...
Fotka w jesiennych kolorkach:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
batroja 2011-10-08
cieszy mnie Twoje upodobanie do poezji. Tak rzadko ludzie posługują się nią.
Serdeczności.
boreks 2011-10-09
nie masz pojęcja jak ja za tym miejscem bardzo tęsknie , ale mam plan że jak w grudniu nie spadnie za duo sniegu to pakujemy się i jedziemy w tamte cudowne strony.