Mamy wysyp kleszczy . Za kilka dni to już będziemy je ważyć a nie liczyć . A Rysiek tradycyjnie kłapie zębami jak palce wędrują w okolice oczu i uszu , kaganiec jest niezbędny .
razdwa3 2016-04-16
Rzeczywiście w tym roku kleszczy jest masa... Ringuś przynosi kleszcze nawet z miejsc, w których przedtem nie było kleszczy (bory), ale nie są to zatrważające ilości (7-9 szt. znad Biebrzy i z Puszczy Knyszyńskiej). Tym niemniej przegląd techniczny psa jest po każdym spacerze...
agacior 2016-04-17
nawet na trawniku koło bloku są kleszcze...idąc w jasnych spodniach widzę jak po mnie wędrują brrrrrrr
hasedi 2016-04-17
...niezbyt przyjemny to czas ..z tymi kleszczami ...ja się tak ich brzydzę ...jak niczego innego ...pająki i inne robale mi nie straszne ...ale to paskudztwo ...przeraża mnie ..a nie jestem jakaś delikatna ...
jagodaa 2016-04-18
a my już uodpornieni na ich widok, mamy je praktycznie 365 dni w roku tyle że o zmiennym nasileniu, chwilową ulgę przynosi mróz
romta63 2016-04-18
Kleszczy jest niesamowicie dużo niestety :(Myślałam ,że kłapanie zębami już za wami ,pewnie za chwilkę to się zmieni :)
lidia23 2016-04-24
masakra...
moja koleżanka sąsiadka już drugi miesiąc się leczy bo wyszedł jej rumień..
niezliczona ilość antybiotyków i kroplówki z antybiotykami..
coral81 2016-04-24
Piekna z nich para:)