OGRÓD NADZIEI
Nie bój się swojej wędrówki przez życie,
nawet gdy trudna, i trochę pod górkę,
bo jeśli trafisz przypadkiem na oset,
możesz zadrapać jedynie swą skórkę.
Masz przecież ciało i kości do wsparcia,
wzrok, serce, duszę, i myśli rozumne,
kiedy wędrując, pokonasz trudności,
nabiorą siły, będą z ciebie dumne.
Gdy wątpliwości jakieś się pojawią,
i nie znajdujesz swoich wodzirei,
pamiętaj zawsze, że w swym otoczeniu,
posiadasz właśnie, swój ogród nadziei.
Więc wstąp do niego, rozejrzyj dokładnie,
i nie trać ducha, powiedz o co chodzi,
pytaj o wszystko, aż szlak twojej drogi,
uzyska światło, i się rozpogodzi.
Idź więc tą drogą, do samego końca,
a może jeśli opatrzność pozwoli,
odnajdziesz ścieżkę, po tej drugiej stronie,
tylko w nieznanej, pozaziemskiej roli.
Krzysztof Roszczyk
romanka 2012-12-15
...rzeczywistość też może być jak te sny.....!!!
...Adamie, jak przygotowania do Świąt.....???
...radosnego weekendu.....:)))