no to panienka wczoraj pokazała rogi, niby zabawa, niby ja się tu tylko bawię z pańciem a jak kopytami machać przede mną zaczęła to tylko w pewnym momencie dostałem błotem z pod kopyt, moja wielka irytacja z wyrażeniem togo soczystym ja pierd.... oznajmiła panience że jednak przesadziła i ze spuszczonym łbem grzecznie podeszłą i przymilać się zaczyna a ja a poszła ty zarazo nieczysta szatan się tobą interesuje zabije mnie ten koń kiedyś a jak nie zabije to połamie, jak tylko porządnie wyzdrowieje to dam jej takiego czadu na lonży że się odechce brykania :")
kukura 2012-03-02
cyt : "jak tylko porządnie wyzdrowieje to dam jej takiego czadu na lonży że się odechce brykania :")"
Kiedyś widziałam jak pan właściciel dawał wycisk koniu który był "pod wpływem szatana"... Koń,lonża i BAT ;( koń biały od potu....;( Dlatego tak zareagowałam bo ten widok pokazał mi się przed oczyma.... Wiem że Ty bata nie użyjesz ale to moje pierwsze skojarzenie ;(