Ale po chwili zrozumiałem, że wąż nie miał najmniejszej ochoty na ludzine można powiedzieć, że chciał się "przytulić". Wąż wisiał dosłownie jak łańcuszek z tą samą odległością od szyi.
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]