Jestem Wam winna szczerość -rehabiltacja
nie przynosi efektów, pies cierpi...a ja jestem bezradna i załamana...
Chyba oszalałam...we wtorek jesteśmy umówieni do Jacka Gałuszki na akupunkturę...moze Agat się odblokuje i zacznie współpracxować
romta63 2015-03-27
Bardzo mi przykro ale wciąż mam nadzieję że to się zmieni,bo przecież jest jeszcze druga łapka!Tyle już wszyscy przeżyliście więc nie dziwię się że brak efektów może zdołować:(ale u innych psów było inaczej?Przecież on nie był pierwszy!!
atiseti 2015-03-27
nie poddawaj się, w końcu zadziała to wszystko jest jeszcze bardzo krótko po operacji ....
razdwa3 2015-03-27
Spokojnie, robisz wszystko to, co powinnaś, aby pomóc Agatowi. Tylko wytrwaj! Bądź dzielna! I pamiętaj, że każdy pies jest inny, więc nie dołuj się wynikami innych.
Akupunktura to świetna rzecz, Agat powinien zareagować. Będzie dobrze!
libra 2015-03-28
Agat to trudny pies, delikatny, poza tym miał dwie łapki chore i to na pewno utrudnia. Wiem Beatka że jest cieżko i macie dość, ale trzymam kciuki by sie chłopak w końcu odblokował. Ściskam z całych sił. Akupunktura to bardzo dobry pomysł i za nią tez trzymam kciuki , niech nam odblokują chłopaka.