bo ślimaczki zmarzły i tęsknią do swojej rodzinki:))
marfud 2012-02-22
Zawsze wiedziałam że Miłoszek do dobry człowieczek...a może też zostanie weterynarzem:)))..w razie czego tanio książki odsprzedam:)))
kinia21 2012-02-22
:) w zeszłe wakacaje przez mj dom przewineło się tyle ślimaczków...:) karmiliścmy je listkami i cudami naszykowalismy naturalny domek...i gdy tyllko Filip nie widział wynosiałm je na podwórze a Filipowi mówilam że mam po nie wróciła...bo nie wiem jak te wasze ale nasze żyły:) filip był bardzo delikatnyi troszczył się tak delikatnie że byłamw szoku...ogladał przyglądał sie im traktował ostrożnie jak małych przyjaciół...ale gdy na garnku wsytawiłam tu kiedys fotke jak filip zasnał a ślimak się na niego wdrapał to ktos uznał ze to znecanie sie...bez sens:) slimak jak slimak był cały i sobie pełzał...:) a to link do naszych ślimakowych fotek jak stopniowo ślimak wspioł sie na filipa:):) http://www.garnek.pl/kinia21/16503486
buziaki dla miłoszka małego przyjaciela zwierząt:)
komentarz marzenki o odsprzedaniu książek jest nieziemski:)