oli74 2013-02-21
Fajnie jak można się tak asekurować na "wszelki wypadek ":))))
Ja chyba też niespodzianków nie lubiem, wolę sama dotknąć, obczaić itp :)
Tomuś...ja Cię proszę....Ty mnie tej miernoty nawet nie wywoływuj,,,,, bo w cholere czasu mu trza poświęcać.
Jedno co dobre z tego wszystkiego, to kupa śmiechu.......
.....bo on to taki "jednstrzałowiec" jest.
Raz otworzy gębę za dużo i leci :P
rybka66 2013-02-21
Kurde...fiu,fiu..:)