dżdżu krople

empti 2012-08-25

O szyby...

agnus4 2012-09-21

Gdzież tam. O liście;)

empti 2012-09-21

Spadają i tłuką w me okno... Masz liście w oknach?;)

agnus4 2012-09-21

Nie, mam okna w liściach;)

empti 2012-09-21

Czyli jednak o szyby:)

agnus4 2012-09-21

No nie, bo to okna bezszybowe;)

empti 2012-09-21

Szkoda, z szybami to tak ładnie brzmi:)

agnus4 2012-09-21

Ale jest niepraktyczne, bo myć je czasem trzeba aby widoczność sobie poprawić, szkoda czasu na to;)

empti 2012-09-21

Pewnie, co innego wybieranie wiadrami wody z mieszkania po każdym deszczu. To bardzo przyjemne i ciekawe zajęcie:)

agnus4 2012-09-21

Można nie wybierać i czekać co się z niej wyłoni. Żal byłoby wylać z wiadrem wody taką na przykład Afrodytę;)

empti 2012-09-21

No nie wiem, po co mi jakaś Afrodyta ma kusić męża:)

agnus4 2012-09-21

To może był zły przykład:) Można poczekać aż z wód toni wylezie jakiś męski odpowiednik;)

empti 2012-09-21

Żeby mi wymienił zgniły parkiet? Może być:)

agnus4 2012-09-21

Wykręcił dywan i zbudował tratwę (bo czasem trzeba się dostać do kuchni) :)

empti 2012-09-21

Mam mu gotować? To już wolę raz w roku umyć okna:)

agnus4 2012-09-21

Nic z tych rzeczy, niech poluje:)

empti 2012-09-21

To już zupełnie źle.

agnus4 2012-09-21

Ja widzę to inaczej:)

empti 2012-09-21

Lecz na dziś już dość wybaczeń:)