Z liścia...

Z liścia...

Tłumaczenie wg Miejskiego słownika slangu i mowy potocznej:
Uderzyć w twarz otwartą dłonią.
Inaczej: z plaskacza.

A: Piotrek, idziesz na siłownię?
B: Nie mogę, bo piszę pracę magisterską.
A: A chcesz z liścia?
B: No dobra, to o 20:00.

Dla cierpliwych miłośników języka polskiego:
https://www.miejski.pl/yt.php

henry

henry 2014-01-27

hm...ja nie chcę....:)))))))

tom71q

tom71q 2014-01-27

Dobrze ukrwiony :))

magdabo

magdabo 2014-01-27

... a ten czeka na okazję , bo jeszcze nie spadł ...

punka

punka 2014-01-28

Świetny wykład, wysłuchałam w trakcie gotowania obiadu
:) życie płynie ... kiedyś był w sklepach tylko ocet i olejek do opalania a dziś super-hiper markety i musimy być hepi , zanurzeni w rzeczywistości elektronicznej ...:))) super!

ma1ma

ma1ma 2014-01-28

świetna całość...

ma1go

ma1go 2014-01-28

Aaaagaaa...a skąd Ty znasz taaaakie słowa???? :)))

gonia07

gonia07 2014-01-28

Raz dostałam z liścia!(A mama mi mówiła coby na dyskoteję nie chodzić...)(to było dawno temu...chyba...)

benia3

benia3 2014-01-29

komu...

dodaj komentarz

kolejne >