wygląda tak.
Mi_ciu_bisi i Serdel.
Uwielbia włazić pod auto i buszuje tam z lubością. Jest niesamowity pod każdym względem. Niczego się nie boi. Wie już jak się nazywa, przychodzi na zawołanie, śmiga po schodach w tę i z powrotem. Doskonale rozumie słowa „chodź” i „masz”. Gorzej z „nie wolno!” ;) Chodzi za mną krok w krok, a jak jest zmęczony i chce spać to szuka kontaktu z moimi nogami. Wystarczy, że nosem dotyka i już zasypia (mam nadzieję, że to nie wina „nożnego zapachu”). Zabieram go co dzień do pracy. Pomaga mi bardzo. Zbiera wszystkie śmieci i kradnie serca klientom… Z jednej strony ADHD (podczas zabawy), a z drugiej – zrównoważenie i mądrość. Potrafi siedzieć/leżeć pół godziny i tylko obserwować co robię. Ot! Taki mały Serdel…
lidia23 2016-09-04
skąd ja to znam??
mamy teraz coś wspólnego:)
obie mamy nowe,małe piesie:)
potrafią zdobyć serce...oj potrafią:)))
ja do pracy niestety nie mogę zabierać:(
musi czekać..
marth 2016-09-04
mogłabym się chyba nie bać
takiego dużego psa,
nawet może się podobać
- czekolad_ową sierść ma ;)
karma 2016-09-04
Krótko mówiąc prawie go kocham.Prawie,bo tak naprawdę mi nie wolno ;))
Skradł mi serce !
henry 2016-09-04
Ot .....taki mały Serdel.......a już skradł Twoje serce......... i moje też, mimo calej mojej wielkiej miłości do kotów.........!!
katka12 2016-09-04
słodki :)
blueman 2016-09-05
...on uważa, że koniecznie musi pojechać z tobą w Mi_ciu_bisi , tak na wypadek, gdyby zaistniała konieczność poujadania ci zupełnie bez powodu lub polizania cię za uchem :-)
ewjo66 2016-09-05
przecież On jest jeszcze maleńki :-)...to dziecko !...a tak cudownie i mądrze patrzy...:-)
słodycz psiego pyszczka wynagradza wczesne wstawanie czy zjedzony but :-)))...chociaż jak będzie miał zabawki to nie będzie ostrzył ząbków na *człowiekowych* sprzętach :-)))
a teraz zamyjam oczy...i wyobrażam sobie, że dotykam twarzą Jego ciepłe futerko i czuję cudowny, psi zapaszek...ach...jak miękko wylądował mój nos :-)))))))))
iwska 2016-09-05
Mina mówi, że jest najważniejszy w rodzinie. I niech nikt nie próbuje tego zmieniać :) Z niecierpliwością czekam na kolejne foty i opisy tego cudnego psiaka :)
gabula 2016-09-05
Śliczny....
bourget 2016-09-05
wrocilam sobie do tej fotki, bo ta psia morda taka slodka i czekoladowa, jak zajaczek wielkanocny...tylko schrupac;)
janikra 2016-09-05
Z tym wchodzeniem pod samochód to niebezpieczna sprawa...znam to z doświadczenia. Twój piesio milutki i na zdjęciu spokojniutki:)
jairena 2016-09-05
- mam smaka na tego psiaka, niechże i przysiądzie k o ł o mnie.
aanaa1 2016-09-05
słodziak do schrupania ;) a raczej do zacałowania i wyściskania ;)
może dlatego, że ciemno było ale w alej nie widziałam ani jednego Chińczyka ;)
press54 2016-09-06
Oby ogonem kręcił z lewa na prawo;D
:)
pantoja 2016-09-06
Cieszę się, że go masz. Uroku ma pod dostatkiem. Chętnie bym go przytuliła ale za daleko. Takie maluchy są najmilsze do zabawy i możesz obserwować jego rozwój. Ty nie możesz mieć pieska poważnego i spokojnego. Dobrze wybrałaś przyjaciela, wesoły i pasujecie do siebie. Nawet z *twarzy* podobny do Paro...
Zaczekam aż nauczy się sam otwierać lodówkę i gryźć, nie tylko Twoje buciki. Cudna i łagodna mordka najlepszą reklamą. Uściski dla Was...
wydra73 2016-09-07
Mądrość mu z oczu patrzy i integracja z fotografem ;wie co robisz.
Myślę ,że "nie wolno" też rozumie ,ale udaje ,ma przecież swoj rozum i pewną możliwość wyboru.
Świetny pies !
doka8 2016-09-09
Serdel Kluseczka ..... jest cudny !!!!!
wojci52 2016-09-09
Re Agus, Wydra: Sądzę, że w oryginale, był kontrast powierzchni tynkowanych z naturalnym kolorem cegieł... ktoś udoskonalił...:-(
kotkii2 2016-09-09
re. no faktycznie, dopiero teraz spojrzałam, że Ty jesteś z Jeleniej Góry :) tam też byłam :)
zzaza 2016-09-10
a oczki zda się zielone
znaczy kolor nadzieji
czekają was lata szalone
jekichście jeszcze nie mieli
a bo to zawsze inaczej
gdy w nowe się udawamy
żadkie zdarzenia bliźniacze
my ludzie a i psy tak mamy
cheste 2016-10-03
tylko głaskać i przytulać Pozdrawiam !!!