wie47 2010-01-14
oj Aga dziekuje za tak wspaniałe słowa nie zasłuzyłam na nie...tworze galerie z marysią troszke z Franiem a 26 sty...urodzi sie kolejny wnuk ...tym razem od córki ...hehe...ma byc Maciuś więc będzie nas trzech ...sory czterech...dziekuje ci i jest mi bardzo miło:):)....
zibidzi 2010-01-14
Słońce macie podobne . Śniegu więcej . Mam nadzieję , że
kłusowników nie macie wcale . Dziś Nelson złapał się
na wnyk , pętlę z linki stalowej za szyję . Było to rano
odnalazłem go koło piętnastej . To było zastawione pewnie
na zająca . Wasze pieski mogą złapać się w coś takiego
na sarnę , o by nie . Nelson od kiedy jest ze mną
to już ma taką drugą przygodę . Poprzednio siedział
w takim wnyku ponad dobę , też w zimę . To było w obcym terenie
i uwolnił go człowiek który przypadkowo trafił na niego
idąc z psem na spacer .
Pozdrawiam i dobrej nocy
ma1ma 2010-01-14
stanął i stoi bo się dalej w las iść boi ...Masz piękne okolice do spacerów jak widać w Twojej galerii ...dobranoc :)
jairena 2010-01-15
...jakież to szczęście Droga Aguś ma, iż zaznaczyłaś " nie przymierzając" , bom juz zaczęła w pewną taką rozpacz popadać, co by to było, gdyby się przymierzyło:)
Lecz z drugiej strony , zmyślna Natura a i także natura Twa, stawia na Twej drodze takie "słupy graniczne" , które w swoisty a i niezwykle moralizatorski sposób ukierunkowują Twe kroki , więc krocz Dziecino , dumnie i w radości, ku świetlanej przyszłości:)
Dziękuję:)
ewka45 2010-01-15
Chciałabym coś napisać o tym staniu
ale jeszcze nic nie wypiłam
i weny twórczej nie obudziłam
na razie stoi wszystko jak stało
i kogoś do polewanie zwerbować by się zdało