„Jakie są najdawniejsze jej dzieje, te sprzed setek milionów lat, nie zostało jeszcze ostatecznie ustalone. Sam Karol Linneusz, arcysumienny, nieludzko dociekliwy przyrodnik, opisał śliwę dość powierzchownie. Wiadomo jednak na pewno – na podstawie wykopalisk – że w epoce kamienia gładzonego, kiedy nasi przodkowie mieszkali sobie już komfortowo w osadach palowych i naziemnych, wśród drzew dostarczających im owoców były też dzikie śliwy…
… W Polsce najpospolitsza jest śliwa domowa, Prunus domestica, która powstała najprawdopodobniej ze skrzyżowania ałyczy, czyli śliwy wiśniowej, prunus cerasifera, z tarniną, Prunus spinosa. Podobno uprawę tego gatunku w Europie zapoczątkowali Grecy 4000 lat temu. W każdym razie bogowie na Olimpie delektowali się już owocami śliw. Kiedy Zeus i Hermes, przyjąwszy dla kaprysu postać ludzką, udawali na wzgórzu frygijskim utrudzonych wędrowców, starzec Filemon i jego żona Baucis ugościli ich w swojej skromnej chacie nie tylko winem w bukowych kubeczkach, ale także śliwkami nie gorszymi od winogron o barwie purpury…
… W zabobonach i przesądach różnych ludów spotykamy tylko pierwotną, dziką odmianę śliwy domowej – tarninę, krzew ciernisty, cierń. Słowianie palili wiedźmy na cierniowym ogniu, a wampiry – nietoperze i inne stworzenia, w które wcieliła się zmora – przebijano cierniowym kołkiem. Tarninę sadzano też na grobach samobójców, aby uniemożliwić im, szczególnie chętnym do straszenia żywych bliźnich, wydostawanie się z grobu. U Bułgarów jeszcze w ubiegłym wieku panował przesąd, że na widok przejeżdżającego pogrzebu dobrze jest wziąć w usta ciarkę, owoc tarniny, albo, gdy nie ma ciarek – kawałeczek gałązki z kolcem. Zabezpieczało to od wypadania zębów, podobnie jak kamień włożony w tych okolicznościach za pazuchę gwarantował zdrowie…
… Battakowie, lud szczepu malajskiego na Sumatrze, którzy jeńców wojennych i własnych przestępców zjadali za karę, bronili się przed duchami zmarłych rozsypywaniem cierni na drodze i oplataniem tarniną pali podpierających siedziby. Można sobie wyobrazić, jak kolczaste przeszkody dawały się we znaki im samym…
…Drewno śliwy twarde, brunatnoczerwone ma zastosowanie w tokarstwie i stolarstwie. To dzisiaj. A jeszcze na początku naszego stulecia we Francji z pestek wytłaczano olej używany do oświetlania, żywicy zaś, wyciekającej ze szpar starych drzew, używano jako kleju… „
„Gawędy o drzewach” - Maria Ziółkowska
dodane na fotoforum:
fiolka4 2010-03-27
Zjadło by się takie śliwki robaczywki;-)))......życzę miłego i słonecznego weekendu....pozdrawiam miło;-)
lord26 2010-03-27
...Daje krzepę, krasi lica...
...nasza ŁĄCKA śliwowica"...:))))))
lubczyk 2010-03-27
WIELE CIEKAWYCH INFORMACJI.POZDRAWIAM SERDECZNIE.
kama77 2010-03-27
Milutkiego weekendu :)
ewabed 2010-03-27
...Witaj Aguś...Piękna Wiosna u Ciebie...Już nawet owocuje...
Cudownego i Owocnego Dnia Życzę Tobie...pa:)))))))))))))
iwanka1 2010-03-27
Uwielbiam śliwki, zjadłabym kilka:)
Miłej niedzieli:)
danka 2010-03-27
miłego weekendu Aguś...pozdrawiam cieplutko:)
mavoy 2010-03-27
Jezu, to już są śliwki?
vesper5 2010-03-27
...witam i pozdrawiam serdecznie ...śliwki robaczywki :)))???
kazwil 2010-03-27
Śliwka przydaje się do nie których określeń np.śliwka pod okiem,albo jak śliwka w kompot.:)
relaks 2010-03-27
Aguś!!!! Ale się rozpędziłaś!!! U Ciebie już śliwa nie kwitnie, ale owocuje !!!
No to już lato w pełni, a właściwie idzie już ku jesieni !!!