.

Kiedy dnia swiatlo gasnie,
Ciemnosc swiat nakrywa.
Obawa wtedy panuje,
Strach serce rozrywa.
Musisz wtedy uwierzyc,
Ze ktos swiatlo zapali,
Ze w smolistej ciemnosci
Zobaczysz je w dali.
Bo jesli dzien przeminal,
Przy twojej bezsilnosci.
Pozostaje ci wiara,
Ze noc na wieki nie gosci.
I po tej dlugiej nocy,
Ciemnej, cichej, drzacej,
Przychodzi dzien
I znów swieci slonce.
I z niebieskiej bezkrani,
Znów sie swiatlo saczy,
A ten dzien radosny,
Nigdy sie nie skonczy.

dodane na fotoforum: