Są dwa dni w tygodniu, o które nie powinniśmy się martwic, dwa dni, które powinny być wolne od lęku i niepewności. Jednym z tych dni jest WCZORAJ, ze swoimi błędami i kłopotami, ze swoimi bólami i cierpieniami. Wczoraj minęło już na zawsze i nie mamy nad tym kontroli. Żadne pieniądze na świecie nie wrócą dnia wczorajszego. Nie możemy zmienic nawet jednego słowa, które wypowiedzieliśmy wczoraj. Wczorajszy dzień przeminął. Drugim dniem, o który nie powinniśmy się martwic jest JUTRO, z możliwością niepowodzeń i ciężarów, z wieloma przyrzeczeniami i słabym ich dotrzymywaniem. Dzień jutrzejszy jest również poza zasięgiem naszej kontroli. Słońce dnia jutrzejszego wzejdzie w blasku albo spoza chmur, ale wzejdzie. Dopóki to nie nastąpi, dzień jutrzejszy nie należy do nas. Pozostaje nam tylko jeden dzień - DZISIAJ. Każdy człowiek jest zdolny staczac bitwy jednego dnia. Tylko wtedy, kiedy dodamy ciężary tych dwóch strasznych wieczności - dnia wczorajszego i jutrzejszego możemy się załamać. Nie przeżycia dzisiejszego dnia doprowadzają człowieka do utraty rozsądku, ale wyrzuty sumienia i rozgoryczenie za coś, co stało się wczoraj i lęk przed tym, co może przynieść jutro.
dodane na fotoforum:
espania 2009-05-20
W całej rozciągłości...
stanm 2009-05-20
Fajniutkiego wieczoru ;)))
joann00 2009-05-22
co prawda, to prawda! Hej!........
A żabola pocałować trzeba, nie ma to tamto!:-))