Ręka Ady, piasek z plaży.
I mimo różnych incydentów tych wakacji nie zamieniłabym za nic na żadne inne.
Zapomniałam poprzednio wspomnieć, że mój aparat uległ awarii. Został nadepnięty, albo coś i mi się tryby nie przełączają, poza tym lampa się nie chowa. I prawie wszystkie zdjęcia były robione w trybie automatycznym.
https://www.youtube.com/watch?v=k5AA3-PgEBk
A piosenka pewnej ciepłej nocy leciała w klubie Costa na plaży, a że akurat byłyśmy obok tego zacnego budynku, to ją zapamiętałam.
Dziękuję za uwagę.
paella 2010-08-17
E Synek? Jakie incydenty? xD
Powtórka za rok? ;>
Będziemy już mogły wbić do Remontu i bić się w kisielu x3
Gdyby tak cofnąć czas...
kitkaaa 2010-08-17
To jak chodzisz, że na aparat stanełaś? ;D
Fajnie wygląda ta łapa ;)
A tej piosenki jakoś nie lubie ;]
barbraa 2010-08-18
..ale i tak fajne fotki robi:))
witch 2010-08-18
Łapa w czerni.... :) Ciekawe... :)
jooow 2010-08-18
Łał! Fajnie wyszło!
Skąd ty wzięłaś takie czarne tło?
A przez kogo został nadepnięty? Czyżby przez zacną właścicielkę? ;D
sdcfoto 2010-08-18
faaaaaaaaane zdjęcie ;P
mootyll 2010-08-18
Niesamowicie piękna ta fota:)
igorula 2010-08-20
Jak magiczny pyłek....Super:)