zachód z wczorajszego dość pijackiego zachodu.
zdjęcie zrobił Damian, bo moja ręka nie umiała nawet na chwilę się uspokoić i latała na lewo i prawo jak jakiemuś alkoholikowi.
i kłóciłam się. bo ja o swoje walczę nie.
-idźcie sobie do domu.
-co idźcie sobie do domu? jesteś u mnie, a nie ja u Ciebie nie?no. to się stosuj do moich reguł.
i chłopak wymiękł. miałam silny argument :D było tego więcej, ale doszłam do wniosku, że nie chce mi się wszystkiego opisywać.
a zdjęcie z telefonu, bo ja to nigdy nie mam przy sobie aparatu jak są ładne zachody. to już taki standard.
łuuuhuuu. dzisiaj jeżdżę :]
https://www.youtube.com/watch?v=I-2WTswqbvQ
bo lubię..
aniczka 2011-05-02
Wspanialy zachodzik..