Śpieszmy się
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
ks. Jan Twardowski
https://www.youtube.com/watch?v=Y_ABP8N3wEk
myrazem 2011-11-01
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I SPOKOJNEGO ŚWIĄTECZNEGO DNIA ŻYCZĘ PEŁNEGO REFLEKSJI I ZADUMY.....
dana22 2011-11-01
Nikt nie umiera tak na śmierć
po każdym z nas coś pozostaje
grono przyjaciół trochę zdjęć
te kilka chwil spędzonych razem
wiązanki kwiatów, zniczy blask
na twarzach grymas bólu
to świadczy że żyjemy wciąż
choć z innej strony muru...
Pamiętajmy o Tych, którzy odeszli.
Kochajmy Tych, którzy są z nami.
Pozdrawiam i życzę dnia spokojnego w zadumie i refleksji za przemijaniem.
coeur 2011-11-01
Ta studnia, to wymarzone znalezisko - niesamowite !!!:)
Wiersz księdza Twardowskiego, to sens życia w pastylce- każdy z nas ma coś na sumieniu, zapomnienie, zaniedbanie, obojętność, albo zwykła głupota...
Dziękuję Ci za przypomnienie tych słów i próbę obudzenia ludzkich sumień...
Pozdrawiam w ten dzień zadumy :)
lilka13 2011-11-01
zartowalam piszac ukradlas, napisalam w cudzyslowie, nie chcialam cie urazic :) chodzilo mi o podobienstwo zdjec ;)
dana22 2011-11-01
Re. Mój też Marysiu, odkąd go pierwszy raz usłyszałam, utkwił mi głęboko w pamięci.
Oczywiście, że Cię zabiorę. Kogo jak kogo, ale Ciebie na pewno...;))
anet1 2011-11-02
wspaniały wiersz księdza Jana...Pozdrawiam Marysiu...Spokojnego dnia Ci życzę...))
[*] [*] [*]
A choć ich życia płomień zgasł,
To myśli o nich
Są przecież w nas...
Niech spoczywają w pokoju...