Przyjechał do nas ze schroniska z Podkarpacia miesiąc temu. W tym samym dniu oprócz naszego mieli w samochodzie jeszcze cztery psy, które rozwozili po Dolnym Śląsku.
wydra73 2018-11-14
Aleks Podkarpacki Radosny. Niech mu się dobrze dzieje a Wam z nim takoż.
Malutki on nie jest.
akant29 2018-11-15
re: Oyu, Misia już nie ma. Za to Miśka już przyzwyczaiła się do niego, tylko musi teraz pilnować swojego jedzenie, bo Aleks nie ma umiaru w jedzeniu.
rycho2 2018-11-18
są najwierniejsze i ogromnie wdzięczne za dobro
nasza Ania ma od wielu lat Nutkę, a od września Ritę, obydwie ze schroniska, Nutka była już dorosłym psem po wielu złych przejściach, za dobro odwdzięcza się cały czas, a Rita choć młoda, ma ok.roku, też kocha już wszystkich domowników i nas, widać było, że poprzedni właściciel wziął szczeniaka dla zabawy, jak zabawka się sprzykrzyła wyrzucono ją z samochodu w lesie, była też bita