w Nagoi

w Nagoi

są takie miejsca, zrenaturyzowane, ale są.

fanabe

fanabe 2008-05-25

"zrenaturyzowane" fajne słówko
tak sobie patrzę i całkiem naturalnie owo zrenaturyzowanie wygląda ;-)
ergo: nie tylko Polak mądry po szkodzie ;P

akciwon

akciwon 2008-05-26

Ależ nie chodzi o to, czy mi się podoba czy nie (mnie się wszystkie moje fotki podobają, nawet te maźnięte hehe - żartuję oczywiście), raczej o poprawność wykonywania zdjęć, tudzież maja prośba o uwagi i wskazówki... :)
A "niesiony" jednako znaczenie ma i w czasie przeszłym jaki i teraźniejszym, wydaje mi się, że jest poprawni - ale może się mylę? ;)

Nietuzinkowe miejsce uchwyciłaś - ciekawy kadr, wiele pokazuje... :)

elawiech

elawiech 2008-05-26

Dziękuję za odpowiedż, ale najwyraźniej źle mnie zrozumiałaś. Nie neguję odpowiedzialności rodziców, wręcz przeciwnie, ale jak pisałam mam wiele kontaktów z dziećmi w różnym wieku i nie zgadzam się na usprawiedliwianie wszystkiego niedostatecznym rozwojem. Masz rację, że dziecko nie wszystko rozumie i czasem działa instynktownie, ale to jest też człowiek, ma rozum, uczucia i odpowiednio do wieku powinien z tego korzystać. Ktoś kto ma 5 lat powinien już wiedzieć, że pewne rzeczy są złe. My dorośli często usprawiedliwiamy naszych milusińskich, a powinniśmy więcej od nich wymagać. Przedłużamy dzieciństwo często do granic absurdu i w efekcie 5-latek zabija ptaszka, a 15-latek swoją matkę, tłumacząc się przy tym trudnym dzieciństwem. To drastyczny przykład, ale jak najbardziej prawdziwy. Oczywiście wiem, że nie każdy kto jako dziecko wyrywał muszce skrzydełka wyrasta na mordercę, ale nie wierzę, że nagle stanie się przysłowiową Matką Teresą. Swoją drogą, dobrze, że stało się to tematem dyskusji, bo pewnych spraw i problemów lepiej nie zamiatać pod dywan.

elawiech

elawiech 2008-05-26

Twoje zdjęcia, jak zwykle są bardzo udane. Pozdrawiam

cypryjka

cypryjka 2008-05-27

... znaczy zrobili transfuzje wody...??.....

dodaj komentarz

kolejne >