Mój skrzydłokwiat....

Mój skrzydłokwiat....

Bardzo długo był mizerny, nie rósł ,aż postraszyłam, że go wyrzucę. I od tej pory zaczął wypuszczać liście, a tego roku ma 3 kwiaty.

fiona08

fiona08 2017-05-09

Postraszenie zadziałało - widać efekty. Ja tak obiecałam mojej hoji i o dziwo też zakwitła. A skrzydłokwiat postawiłam w innym miejscu i już rośnie lepiej i ma pąki. Pozdrawiam i życzę ciepła.

dodaj komentarz

kolejne >