Na jesienne smutki...
Noc za długa, dnia zbyt mało,
Życie gdzieś się pochowało.
Ziemię ścielą zeschłe liście,
Ranki nas witają mgliście.
Zimno, wietrznie, a tu jeszcze
Okna płaczą rzewnym deszczem.
Szarość nam się w serca wkrada,
Lecz jest na to pewna rada.
Gdy nas jesień smutkiem karmi,
Wejdźmy czasem do kwiaciarni.
Niech przez chwilę, minut parę,
Będzie dla nas lata darem.
Niczym ogród w dzień lipcowy,
Ciepły, wonny, kolorowy.
Weźmy kwiatów bukiet cały,
By nasz dom rozweselały.
Radość bliskim niech przyniesie
I tak przeczekamy jesień.
/z netu/
basiah 2012-11-03
witaj Aluś..storczyli na oknie cudowne..Kocham wszystkie kwiatuszki.Pieknej soboty Ci zycze kochana.
listek 2012-11-03
Miłego weekendowego wypoczynku ...