maria57 2013-06-05
Piwonie kojarzą mi się niezmiennie z własnym dzieciństwem; w ogrodzie mojej Mamy były to najprawdziwsze jego królowe, ogromny krzak ciemno-bordowych ciężkich kwiatowych główek. Co to była za radość, kiedy można było zabrać płatki w koszyk do sypania kwiatków w okresie Bożego Ciała - jeden kwiat i koszyk pełen.
Twoje piwonie tak prawdziwe, że prawie czuję ich chłodny dotyk