Po raz pierwszy skorzystałam z przepisu Córki i wyszła wyjątkowo smakowita.
Oto przepis:
• 3 szklanki mąki
• 1 jajko i 3 żółtka
• ¾ szklani cukru
• 1 łyżka stołowa oleju
• 1 łyżka stołowa octu
• 1 łyżka proszku do pieczenia
• 30 dag masła
• 8 jabłek
Wszystko (oprócz jabłek )na raz wymieszać i wyrobić na tyle, że jest miękkie do wałkowania. Z tego 3/4 rozwałkować i przenieść na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec ok. 20 min. na 175 st.C. Na podpieczone ciasto wykładać starte jabłka wymieszane z cukrem i odsączone na sitku. Do jabłek można dodać odrobinę cynamonu, jak ktoś lubi. Na warstwę jabłek wrzuca się rozdłubane kawałeczki reszty ciasta. Ono się w pieczeniu tak fajnie rozlewa w małe kopczyki. To się piecze jeszcze przez 45 min. w tej samej temperaturze.