Glina-moja chwilowa przygoda i zabawa.

Glina-moja chwilowa przygoda i zabawa.

kilka moich prac z gliny, trwa suszenie potem do wypalenia, a potem do szkliwienia. Łyżka która wisi jest po wszystkich etapach. Co prawda są różne niespodzianki po wypaleniu, ale nie ma wpływu. Tak też ta łyżka mnie nie zadowala. Mam kilka prac które z czasem pokaże.

maria10

maria10 2020-01-14

.... Oleńko .... ważne jest aby mieć pasję.... /Ty masz już ich kilka/.... wszystkiego trzeba spróbować..... a sama wiesz, że początki zawsze są trudne.... życzę Ci powodzenia.... będę trzymać kciuki aby się udało.... sama widzisz, idzie Ci już coraz lepiej..... głowa do góry:)))))

dodaj komentarz

kolejne >