` I śmierć, która często przychodzi tak po cichu... `
Przepraszam za swoją nieobecność, ale... 8 marca zmarł mój ukochany Dziadek... do dziś tak naprawdę to do mnie nie dotarło, mimo pogrzebu... To naprawdę bolesne doświadczenie od życia... Chyba nawet zbyt bolesne.
Pozdrawiam wszystkich i postaram się niedługo znów do Was wrócić... Trzymajcie się ciepło!