delia 2011-05-27
Ocean nieba *
Ocean nieba błękitną ma twarz
lustrem zwieszony ponad horyzontem
możesz przeglądać się w nim nieraz
i gasić smutek rozpalenia słońcem
możesz się sycić tonią przezroczystą
co w krystaliczne krople zatopiona
tak się powietrzem rześkim zachłysnąć
by oddech nocy bezpowrotnie skonał..
i liczyć chmurek niewinnych anioły
co się rozlały zefirkiem niesione
możesz też niebu słać powiek pokłony
zawieszać myśli swe nad nieboskłonem
tak w niebieskości możesz się zanurzyć
i spijać błękit aż do pierwszej ćmy
nim się rozleje w twarze innych ludzi
twego zachwytu niepojęty krzyk.