...życzy dobrej nocy-zawsze w zasięgu ręki...Babusi...;)
dodane na fotoforum:
babcia1 2016-08-24
a co się biedulkowi stało?
alik61 2016-08-24
wirusowe zapalenie gardła o krtani...zaraził się od Mony,a Mona od Wafla...antybiotyk,syrop p/kaszlowy...ale już prawie oki')
adamowa 2016-08-25
Oj biedactwo ... moja Astra tez zawsze byla w poblizu ..ech ...strasznie mi jej brakuje ...
zosia1 2016-08-25
To ja musiałam zarazić się od Blancusia, bo mnie już z 5 dni strasznie boli gardło :((((