– Tato, powiedzcie mi skąd ja sie wzionem na świecie? – pyta się Józek ojca.
– Bocian cie przyniesł, Józuś.
– A wy, tato, skądeście sie wzieni?
– Mie tyz bocian przyniesł.
– A dziadka?
– Tyz.
Józek otwiera zeszyt z zadaniem domowym nt. „Opisz stosunki panujące w twojej rodzinie" i pisze: „Od trzech pokoleń w naszej rodzinie nie było żadnych stosunków".
dodane na fotoforum: