Jan Kuben mozolił się przez pełnych siedem lat, mieszkał w Brzegu między 1739 a 1746 rokiem, w niespokojnym okresie wojen prusko-austriackich o Śląsk.
By docenić maestrię Kubena, trzeba stanąć w środku świątyni, w tak zwanym punto stabile. Wtedy malowidło zachowuje wszelkie proporcje i najtrudniej jest odróżnić prawdziwą architekturę od jej iluzjonistycznego przedłużenia .
Efekt jego pracy robi ogromne wrażenie…
dodane na fotoforum: