Trzy dni temu dowiedziałam się,że mam jaskrę,tzw.zamkniętego kąta przesączania,coś okropnego ale lepiej późno niż...stracić wzrok.Po takiej końskiej dawce kropli i leków super widzę i ciśnienie w oku spadło,co najważniejsze.U zdrowego może wynosić najwyżej 16 mHg a ja miałam 60 mHg,lekarz był w większym szoku niż ja.W najbliższym czasie muszę udać się do szpitala na zabieg laserowy,nie będę pisać co mi będą robić ale chętnych zapraszam na stronkę jaskra.net tam jest wszystko świetnie wyjaśnione.A najlepsze w tym jest to,że jedne z kropli powodują intensywny wzrost rzęs(więc niedługo jak machnę wachlarzem to szok),powodują również,że widzi się ciemniej(a ja myślałam,ze mój mi oszczędniejsze żarówki powkręcał hi hi) i jeszcze może zmienić się barwa oka(dobrze,że wkrapiam do obu i obym nie musiała dowodu zmieniać ha ha).Kochani dbajcie o swoje oczka,bo inaczej nie będziemy mogli podziwiać swoich zdjęć,jeszcze raz pozdrawiam wieczorkiem
beata3 2012-01-20
pozdrawiam życzę dużo zdrowia
ewulka1 2012-01-20
To się narobiło...;))
kot54 2012-01-20
Oj Alicjo....a ja tak kiepsko widzę....Powodzenia
w leczeniu życzę :))
alik61 2012-01-21
Życzę Ci,aby wszystko się udało i szybkiego powrotu(chociaz wiem,że to nie tak "hop-siup"....)ja wróciłam wczoraj ze szpitala....Pozdrawiam cieplutko!!!
ismena 2012-01-21
tak Alu o oczy trzeba dbać ....ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.. ....zdrówka życzę...