beata1 2010-09-08
Serdeczność za serdeczność.
Czy to dużo, czy mało?
A przecież najważniejsze,
by serce zawsze grzało
i niosąc żar ten lekko,
napełniało ochotą,
a dosięgając źrenic
wzniecało iskrę złotą...
Miłego popołudnia :):):)
alfreda 2010-09-08
POZDRAWIAM