PONIEWAŻ NA DWORZE ZIMNO I PONURO POSTANOWIŁAM OBRAĆ ORZESZKI Z TAMTEGO ROKU-W TYM ROKU CHYBA NA DRZEWIE WISI ICH 20-30 SZT WIĘC SZAŁU NIE BEDZIE.
MOŻE DO CZEGOŚ WYKORZYSTAM,SZKODA ABY SIE ZMARNOWAŁY-:))
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE:))
dodane na fotoforum:
migi80 2011-08-10
to ja ci powiem że u nas w tamtym roku nie było orzechów...
za to w tym teraz zatrzęsienie...
krynia2 2011-08-10
Dobrze robisz ....u mnie tez nie ma orzechów.Drzewko mlode i majowy mróz "załatwił" sprawe..........świetnie utrzymane orzeszki.......przydadzą sie do piernika i pochrupania............pozdrawiam i miłego wieczorku zycze.
nfoksik 2011-08-11
Alu dobrze, że choć z zeszłego roku Ci zostały,bo ja ani takich ani takich, na drzewie tylko liście to robiłam winko orzechowe,a te co masz na drzewie to zostaw wiewióreczkom bo one biedne w tym roku bo nawet żołędzi nie ma......Pozdrawiam!!!!