niepotrzebnie wlazilam w te chaszcze.
Wystarczylo cierpliwie poczekac i w koncu usiadla pol metra odemnie.
Ale mam pamiatke...oprocz fotek podrapane do krwi nogi :-)
scorpio9 2010-07-17
Skąd Ja to znam.....te podrapane nogi.....:)
Motylek śliczny,przynajmniej wiem,jak wygląda jego prawa strona....
Do mnie co przyleci to ma złożone skrzydełka,klikam fotkę i już go nie ma....
Pozdrawiam....:))