Mala sikoreczka wypadla z gniazda.
Podnioslam i mialam wrazenie, ze wcale nie byla mocno wystraszona.
Zrobilam jej foteczki i wsadzilam na drzewo pod ktorym siedziala.
Wspiela sie szybciutko w krotkich podskokach po pniu...wyzej i wyzej.
Mam nadzieje, ze trafila do domu
mimoza7 2009-05-24
Ma swoje zdanie ;-)
mayusia 2009-05-25
oj zeby matka nie wyczula na niej czlowieka i nie wyrzucila z gniazda...... :-/
miejmy nadzieje ze nie
sliczna jest
edttta 2009-05-25
Super