Z dzisiejszego spacerku Roni wrócił z orderami :)
dunat 2011-08-09
Emilka też :)
Ale pomalutku, cierpliwie grubym stalowym grzebieniem się ich już pozbylim :D
baskadm 2011-08-09
łooo matulu, wyplątaliście bezkolizyjnie???
alka70 2011-08-09
Pomalutku kulka po kulce i jakoś udało nam się to usunąć. Na szczęście Ronciak w takich sytuacjach jest bardzo cierpliwy. Kładzie się i róbta ze mną co chceta :)
libra 2011-08-09
buuuhahahaha, nie ma jak rude z niespodziankami :))
zazuzi 2011-08-09
Natura kazała nasionka rozsiewać ,to się czepiają :)
chilu 2011-08-10
jojc, a jeszcze gorsze sa takie trawki z drobniutkimi rzepami...
mapu12 2011-08-11
Mój poprzedni seter obsesyjnie sam sobie je wyciągał....zjadał...i ....kłopoty były....
zosi52 2011-08-13
U nas po każdym spacerze jest kilka ale na łapkach i brzuszku...
mayaya 2011-08-21
Mój Mylo sam sobie z tego buszu wyciąga "ordery" , gorzej z tymi na łapkach :)
dodaj komentarz
kolejne >