Do pani doktor
Pani Doktor
w białym fartuchu
w podkolankach co odmładzają
przynoszą Pani serce do naprawy
Bogu poświęcone
a takie serdecznie niezgrabne
jak nie wyczesany do końca wróbel
niezupełne bo pojedyncze
nie do pary
biedakom do wynajęcia
od zaraz i na zawsze
niemożliwe i konieczne
niewierzących irytujące
zdaniem kobiet zmarnowane
dla Anioła Stróża za ludzkie
dla świętych podejrzane
dla teologów nieprzepisowe
dla medyków nieznośnie normalne
dla pozostałych żadne
połóż je do szpitala
i nawymyślaj
żeby się choć trochę poprawiło. ks.Jan Twardowski
dodane na fotoforum:
madlen1 2010-10-18
ślicznie... pozdrawiam i zycze miłego dnia:))
monik40 2010-10-18
W samotności i w tęsknocie
przytulamy się do powietrza,
choć to pozornie niemożliwe.
Ech...jak najmniej takich dni .....
valenta 2010-10-18
no tak ...to abyśmy zdrowi byli...