Ostatniego dnia oktawy, tj. w czwartek, kapłan święci wianki uplecione z ziół i kwiatów. Wianki robi się zazwyczaj z rozchodnika, rumianku, dzikiej róży, chabrów, polnych maków, koniczyny, mięty, macierzanki, grzmotnika, kopytnika i jaśminu. Zatyka się je za obrazami świętych, nad oknami i w stodole. W polskiej tradycji wierzy się że zarówno poświęcone ziele z wianków jak i brzozowe gałązki które bierzemy z ołtarzy podczas Bożego Ciała mają uchronić przed uderzeniami pioruna, burzą, pożarem, gradobiciem i szkodnikami w polach. Wianek przechowywany jest przez cały rok, nie wolno go wyrzucić, bo jest poświęcony, po roku można go spalić. Tradycja ta dziś jest praktykowana w niewielkim stopniu. Niestety, nasze młode pokolenie raczej nie robi i nie święci wianków w oktawę Bożego Ciała. Są i tacy, co nawet nie wiedzą, że taki zwyczaj do tej pory się zachował.
dodane na fotoforum: