Po uroczystej liturgii ma miejsce szczególny obrzęd.
Ksiądz udziela specjalnego błogosławieństwa, po czym zapala dwie skrzyżowane świece, błogosławi je, mówiąc: "....Prośmy Boga, który jest źródłem życia, o zdrowie gardła i o właściwe korzystanie z daru mowy, abyśmy go umieli używać na chwałę Bożą i pożytek ludzi..."
Wierni podchodzą do stopni ołtarza. Kapłan skrzyżowanymi świecami, dotyka ich gardeł, udziela błogosławieństwa, mówiąc: "Za wstawiennictwem świętego Błażeja, biskupa i męczennika, niech Bóg zachowa cię od choroby gardła i wszelkiej innej dolegliwości. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen".
Uczestnicząc w takich uroczystościach uświadamiamy sobie moc wiary, to ona decyduje o skuteczności sakramentaliów, bo nie ma żadnej magii w tym obrzędzie, bo to nie dotyk ma moc uzdrawiania. Jest on zewnętrznym znakiem naszej wewnętrznej ufności we wstawiennictwo św. Błażeja i Boże miłosierdzie...
dodane na fotoforum: