świeże owoce w galaretce cytrynowej na biszkopcie...
a w lodówce kopiec kreta...jutro Was kochani uraczę...
ps a tak szczerze to na powitanie syna...wraca z obozu przetrwania...aż się boję heheee
maczala 2009-08-08
ale tutaj wlatam...pysznosci:)))
ariel2 2009-08-08
coś dobrego..
sylwi81 2009-08-08
Dobranoc:)
maxmen 2009-08-08
Na pewno mu będzie smakowało.
Na obozach przetrwania deser samemu trzeba sobie nazbierać. ;-)))
recruit 2009-08-09
ja sie skusze...