U mnie po burzy -pozdrawiam Was ;)
Sancygniów - Pałac Deskurów teren prywatny zamknięty i zrujnowany a mógłby być piękny.
Pałac Deskurów znajduje się w Sancygniowie w gminie Działoszyce w powiecie pińczowskim. Z daleka zwraca uwagę swoją bryłą i architekturą. Gdyby mury mogły mówić usłyszeć by można było barwną i bogatą historię okolicy i kilku rodów władających okolicą.
Sancygniowem władało sześć pokoleń rodu Sancygniowskich, który dał krajowi hetmana, rotmistrzów królewskich, burgrabiów krakowskich, starostów, a nawet biskupa kamienieckiego. W początkach XVII w. gałąź rodziny wygasła, a cała znajdująca się w tym miejscu rezydencja podupadła, zaczęła pełnić rolę folwarku, który przechodził kolejno z rąk do rąk. Zarządzali nim kolejno Firlejowie, Opalińscy, Męcińscy, Tarłowie i Dembowscy. W roku 1835 Deskurowie zakupili wieś, w której po latach postanowili wybudować godny swego rodu pałac. Budynek powstał w miejscu, w którym niegdyś znajdował się w XVI w. dwór obronny. Pozostały z niego obwarowania i bramy.
Pałac zbudowano w stylu neorenesansowym. Jest to budynek pochodzący z 1882 roku. Całość pałacowych zabudowań zdobią liczne posągi i popiersia polskich królów, hetmanów, a także wieszczów. Przy wejściu umieszczono tablicę erekcyjną. Na znajdującej się obok drugiej nie zapisanej tablicy miała zostać w przyszłości wykuta data wskrzeszenia Polski. Losy potoczyły się jednak inaczej, niż planowali właściele.
Do pałacu prowadziła niegdyś droga. Wytyczona reprezentacyjną groblą, obsadzoną rzędami lip kończyła się u bramy z kutą kratą. Znajdował się na niej ozdobny rysunek zawierający kształty orłów. Wszystko to było demonstracją patriotycznego ducha hrabiego Deskura.
Z biegiem lat pałac zmieniał właścicieli. Po Andrzeju Deskurze odziedziczył go jego syn Józef. Kontynuował on zapoczątkowaną przez ojca rozbudowę Sancygniowa, a za jego życia powstał zespół dworski. Rozmach budowlany zatrzymała II wojna światowa. Powycinano wówczas parkowe drzewa, zniszczono stawy, przetrzebiono zbiory pałacowe, a budynki doprowadzono do ruiny. Do dziś zachowała się pochodząca z XVI wieku renesansowa brama, znajduje się tu również XVI-wieczny budynek spełniający swego czasu funkcję lamusa. Różne źródła podają, że w budynku tym mieścił się zbór ariański, inne, że był to budynek mieszkalny, a równie prawdopodobne jest też, że budynek pełnił wszystkie z wymienionych funkcji. Mieścił też w sobie zbrojownię, a od 1917 r. znajdowało się w nim muzeum. W okresie PRL w pałacu mieścił się zakład odwykowy. W kolejnych latach całość zabudowań pałacowych została sprzedana, ale nowy właściciel zmarł nim zdołał rozpocząć prace remontowe. Taki stan utrzymuje się do dziś.
Pałac wyrożnia się z daleka swoją architekturą, choć w pierwszej kolejności w oczy rzuca się bryła powstałego w 1400 roku kościoła pw. św. Piotra i Pawła . Są to dwie perły architektoniczne Sancygniowa. Można je zobaczyć skręcając z drogi łączącej Pińczów z Kazimierzą Wielką.
mery50 2021-07-15
Ładny budynek, szkoda że niszczeje.
U nas wczoraj wieczorem była groźna burza.
Teraz od rana znowu grzmi, błyska i leje.
Pozdrawiam Martusiu i życzę pięknego
dnia bez burzy .
asiao 2021-07-15
Interesujące miejsce, może kiedyś się tam wybiorę!
Pozdrówka i dobrego dnia bez burz. U nas też mocno lało.
ewusia 2021-07-15
Kiedyś to było piękne miejsce, szkoda,
że obecnie jest zaniedbane.
Dobrego dnia Martusiu.
spider6 2021-07-15
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo radości
i uśmiechu na dzisiejsze popołudnie :))
sta26 2021-07-15
Mimo zniszczenia ciekawy obiekt - tylko rement go uratuje - miłej reszty dnia Martusi życzę:)***
znajoma 2021-07-15
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wieczorku...
oraz cieplutkiej nocy z kolorowymi snami..
Dobranoc.;*
panama 2021-07-15
Jak już wypięknieje to nie będzie wjazdu:)
beaa68 2021-07-15
i, u mnie już po burzy ...
Zostawiam bardzo ciepłe pozdrowienia ...:)))
hania44 2021-07-15
I u mnie po burzy ale wciąż gorąco!!! Chyba będzie też burza w nocy...dobranoc! :)
(komentarze wyłączone)