Hubertusa pojechałam na Pączusiu. W zasadzie nie pojechałam, bo my, Komboje byliśmy się tylko pokazać, a w czasie kiedy cała klasyczna reszta pojechała na mszę i na gonitwę my przejechaliśmy się na Dolinę Jamny, żeby sobie po prostu pojeździć i wrócić na piwo do Jana.
Po wczorajszym terenie przebrała się jednakowoż już dawno pełna miarka i , jak tu siedzę przed kompem, przyrzekam moim kobyłom, że nie pojadę więcej z Szeryfem w teren.
Może jestem zdziadziałym wapniakiem, który nie dość, że nie pije, to nie umie się bawić, ale wczoraj o mały włos a zabiłby siebie, swojego konia i uszkodził mi Brawurę, więc temu Panu dziękujemy - przynajmniej do czasu aż nie przestanie pić podczas jazdy.
Z resztą dowiedziałam się, że ja to mam wszystkie konie pojebane, a Brawurka nadaje się tylko do bryczki, bo jeździć to na tym się nie da - Szeryf siedział na niej piętnaście minut, podczas których dwa razy go poniosła za to, że ją sprał...
Cóż, ja sobie w moimi końmi radzę. Co więcej, radzę sobie też z każdym innym na jakim siedziałam, więc to nie z moimi końmi jest coś nie tak, tylko z techniką tego pana.
I przykro mi, bo bardzo go lubię, ale kiedy sobie golnie zatraca hamulce. A ja jeżdżę konno dla swojej własnej przyjemności a nie po to, żeby za każdym kolejnym terenem martwić się, czy wszyscy wrócimy cali...
ramziu1 2010-10-17
Cudowne ;)
konica 2010-10-17
piękna ;)
niezbyt miłe wspomnienia...
bubson 2010-10-17
śliczna:)
zgodze się z konicą.
hiroko 2010-10-17
:) świetnie
mortis 2010-10-17
popieram Cię w 100% co do naszej rozmowy :) . Mam dokładnie takie samo zdanie :) . Z bacikiem jeżdżę tylko na Wiwien, bo ona zapomina co ma robić i uwielbia się lenić :D . Ale kiedy nie chciałam brać bacika na jazdy z trenerką ta powiedziała mi tak "Mój znajomy przegrał Olimpiadę, przez to,że nie zabrał bacika... koń, który zawsze wszystko skakał, zatrzymał się przed ostatnią przeszkodą" :P
Co do dzisiejszego opisu... cóż... Nigdy nie rozumiałam picia... nie piję, nie palę i jest mi z tym bardzo dobrze :) , a jak ktoś lubi to proszę bardzo, byle by nie wciągał w to innych na siłę :/ ;) . Żal mi ludzi, którzy nie umieją się bawić bez alkoholu...
Mam takie odczucia jak Ty... wcale się nie dziwię, że jesteś zła :/