miałam dzisiaj szczytny cel - opylić na ciuchy okrągłą sumkę.
Oczywiście pomimo schodzenia SCC wzdłuż i wszerz nie kupiłam ani jednej sztuki...
Za to wydałam ponad stówę na książki...
Cóż, skoro jestem gruba i brzydka to przynajmniej będę oczytana!
fuma23 2010-11-05
jak słodkaśnie. ja ci dam: gruba, brzydka nie wiem z której str. książki, ja to nawet już omijam empik i księgarnie z daleka :D pozdrawiam
mortis 2010-11-05
a tam opowiadasz farmazony!!
oj chciałabym mieć pokaźna sumkę do wydania :P i z pewnością nie poszłaby na ciuchy :D , raczej na prezenty dla synka, męża i psinki... i na książki!! :D
hiroko 2010-11-06
popieram asię 99 ;D