Nie wiem czy bylo czy nie bylo. Wrzucam zdjecie z Picassy Lussi, bo siedze w robocie i nie mam pod reka zadnego swojego.
W zwiazku z tym, ze mam oprogramowanie en francais nie ma polskich znakow ;P
W piatek byla najfajniejsza impreza urodzinowa jaka mialam!! :)
Najpierw zaczelo lac, potem walic sniegiem, ale i tak bylo super. Ogniska nie bylo, byl grill pod namiotem. Siedzielismy w stajni i zalewalismy robaki zagryzajac skrzydelkiem i karkowka :) A potem reszta balangi u Eli, w lekko okrojonym skladzie ale za to jeszcze dluuuugo w noc ;)
Dziekuje za zyczenia, kwiaty i prezenty.
Tja... ino po pijaku nie moga sie przipomniec co za gorol mo dol bioly czaprak na zawody?
Przipomnicie mie, bo jak tego cajmra dorwia, to jej poobrywom zele :P
Po kiego mi ciaprak na zawoidy?? :P
Te, pieronsko gizdo lod lizania glajzow! Szikuj sie, bo od wtorku mom 5 dni wolnego!!
fuma23 2011-03-20
ja nie pisać życzeń bo będę składać spóźnione jak wpadniemy w odwiedziny :) a mam nadzieję że już niedługo :*
mortis 2011-03-22
Spóźnione ale szczere! naj naj naj!! spełnienia wszystkich marzeń!
ramzia 2011-03-22
świetnie ;D