[20133459]

Dzisiejsza jazda była dla Siwej relaksacyjna - po chwilowych zabawach klikerowych (do których Siws się nie nadaje, bo jak tylko zakumała, że po klik jest nagroda, to w momencie zaczęła wymuszać nagrodę po każdym kliknięciu... A że cwaniara z niej, to zakumała szybko), kilkadziesiąt minut pracy z ziemi a potem szybkie siodłanko i jazda na sznurkach.
Nie pamiętam kiedy Siwa była tak rozluźniona jak dzisiaj - nos przy ziemi we wszystkich trzech chodach, żywa do przodu, zatrzymania bez użycia wodzy... Ogólnie relaksacyjnie.
Potem się ostrugałyśmy - trzeba pilnować korekty prawego tyłu, bo im jest bardziej zarośnięty tym sztywniej nim staje, ale jeśli jest pilnowane to nie ma tego problemu...

A potem duże zakupy - kupiłam sobie słoik marynowanych patisonów - kto nie jadł, niech koniecznie spróbuje. Coś pysznego!!!
I tak sobie myślę, że chyba jutro umyję okna... :D

xlussi

xlussi 2012-03-26

Dlatego ja nie używam klikera, biedne, ja się nad nimi znęcam bo tylko je głaskam i daję minutę spokoju w nagrodę :DD rzadko zdarza mi się coś na nagrody :P
to jak Siw tak sznurkowo lubi, ja też lubię sznurkowo, Was sznurkowo i we wszelkich innych wersjach to ja się stawiam czwartek przyszły o 13 na stajni, dogadane :D

fuma23

fuma23 2012-03-27

Siws caniula jedna :) ale cóż jak się ma mądrego konia to sry :P buziole dla Was

dodaj komentarz

kolejne >